JANKO I MUZYKA (2009r)
Etiuda ta powstała przy pomocy bardzo ograniczonych srodków. Jest to projekt, który był dla mnie duzym eksperymentem, wiele się przy nim uczyłam, stąd spora ilość różnych niedociagnięć i błędów tam zawartych. Gdy człowiek ogląda swoją twórczość z przed kilku lat- często ogarnia go przerażenie, że mógł popełniać tak rażące błędy i posługiwać się takim banałem...z tego powodu trudno mi sie teraz ogląda "Janka i Muzykę", w obecnej chwili zrobiłabym go zupełnie inaczej. Niemniej jednak mam do niego jakis mały sentyment, który spowodwał, że mimo wszystko zamieszczam go tutaj...tym sentymentem jest moje osobiste doswiadczenie tam zawarte...wiara i siła Obecności Anioła Stróza, Obecności Boga, który wypełnia, przepełnia Miłoscią każdą osamotniona przestrzeń w człowieku...dzieki Niemu pojęcie "samotność" traci destrukcyjną moc, a staje sie błogosławionym poznaniem Boga.
Jest to krótka etiuda filmowa opowiadająca historię małego, bezbronnego chłopca. Poruszam tutaj problem odrzucenia i dosłownej samotności, który nie zawsze dotyka tylko ludzi dorosłych, ale również dzieci. Mały chłopiec opuszczony przez wszystkich zapełnia w niezwykły sposób tę pustkę dziecięcą grą na skrzypcach i ufną dziecięcą wiarą, która staje się jego dosłowną i bardzo realną siłą. Samotność ta nie jest więc powodem największej tragedii, upadku i tępego cierpienia, a staje się niezwykłą okazją do głębokiego życia duchowego, nawet w przypadku tak małego człowieka.
Nieprzyjemne sytuacje i zdarzenia jakie spotykają chłopca nie powodują utraty spokoju wewnętrznego i niezwykłej dziecięcej radości. Chłopiec żyje jakby ponad tym wszystkim co go otacza, nie bojąc się nawet śmierci, która otwiera przed nim zupełnie nową rzeczywistość.